Pasta z czerwonej soczewicy bardzo zasmakowała naszym domownikom. Na początku kręcili nosem, bo "jeśli coś jest zdrowe, to na pewno dobrze nie smakuje", ale zasmakowało :). Nie odmówili sobie kolejnej kanapki posmarowanej tą pastą. Połączenie soczewicy z suszonymi pomidorami i aromatycznymi przyprawami dało mieszankę idealną. Pastę polecamy do kanapek, krakersów, chrupkiego pieczywa, albo na ciepło do makaronu. Przepis pochodzi z bloga Pasjo-Natka.
Zajrzyjcie też do innych przepisów z czerwoną soczewicą w roli głównej:
pasztet z soczewicy (klik),
paszteciki (klik),
zupa (klik).
Zajrzyjcie też do innych przepisów z czerwoną soczewicą w roli głównej:
pasztet z soczewicy (klik),
paszteciki (klik),
zupa (klik).
Pewnie zauważyliście, że na naszym blogu od nowego roku pojawia się dużo więcej pomysłów na zdrowe i pełnowartościowe posiłki. Zgodnie z Waszymi prośbami zamieszczamy więcej dań fit, bezglutenowych lub dla alergików. Jednak nie martwcie się, łasuchy też znajdą przepisy dla siebie. Już niedługo tłusty czwartek - możecie być spokojni, będzie tradycyjnie i słodko. :)
Składniki:
szklanka czerwonej soczewicy
120g suszonych pomidorów w oleju
łyżeczka bazylii
garść łuskanego słonecznika
garść obranych migdałów (lub płatków migdałowych)
2-3 ząbki czosnku (według uznania)
2 łyżeczki oleju z suszonych pomidorów
sól, pieprz, mielone chilli
Przygotowanie:
1. Soczewicę przepłucz w zimnej wodzie. Przełóż do garnka, zalej wodą (tak aby wystawała odrobinę ponad poziom soczewicy) i gotuj na małym ogniu przez ok. 10 minut. Mieszaj co jakiś czas. Soczewica ma być miękka, ale nie przegotowana. Jeśli zostało trochę wody, odcedź ją. Zostaw soczewicę do lekkiego przestudzenia.
2. Do naczynia przełóż soczewicę, dodaj do niej suszone pomidory (lekko pokrojone), bazylię, słonecznika, migdały, przeciśnięty czosnek i przyprawy. Zmiksuj wszystko na prawie gładką masę, my lubimy jak słonecznik jest wyczuwalny. Dolej oleju z pomidorów, jeżeli pasta okaże się zbyt sucha. Powinna być zwarta i łatwo rozprowadzać się na pieczywie.
Nasze oceny:
Basia: Ta pasta to numer jeden wśród domowych smarowideł. Robi się ją ekspresowo, wychodzi spory pojemnik i w lodówce można ją przechowywać kilka dni. Uwielbiam. Moja ocena: 10/10.
Julka: Czerwona soczewica i suszone pomidory skradły moje serce już od pierwszego spróbowania. Ich połączenie jest strzałem w 10! Do tego słonecznik i migdały i jesteśmy w niebie. Moja ocena: 10/10.
Bardzo kusząca pasta do pieczywa ;)
OdpowiedzUsuńPo prostu uwielbiam i dość często robię :-)
OdpowiedzUsuńdopóki nie spróbują nigdy nie mówię, że zdrowe, że lepsze, że mnie kaloryczne.. :D
OdpowiedzUsuńCzekam dopiero na 1sze zdanie :)
Fajna ta pasta :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta pasta :) a zdrowe może być pyszne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty! Na grzaneczkach najlepsze :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna pasta! Chyba zrobie bo akurat mam w domu wszystkie składniki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna pasta! Chyba zrobie bo akurat mam w domu wszystkie składniki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta :)
OdpowiedzUsuńPonieważ wróciłam o 21 zrobiłam z białej soczewicy z puszki bo taką miałam ale i tak wyszła pyszna.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)bardzo się cieszę, że pasta smakowała :)
Usuń